Niestety nie udało mi się w pełni skorzystać z zakupowego weekendu. W piątek wieczorem zaczęło mnie brać choróbsko, przez co sobota była dniem leżenia w łóżku i tylko w niedziele udało mi się wyczołgać z domu. Miałam do załatwienia kilka spraw w centrum handlowym, więc była to dobra wymówka, by wstąpić do kilku ulubionych sklepów. Nie znalazłam nic, co rzuciłoby mnie na kolana. Ponadto, patrząc na nowe kolekcje mam wrażenie, że w naszym kraju nie ma takiej pory roku, jak jesień czy zima... Cieniutkie sweterki, jeszcze cieńsze płaszcze, bluzki (o zgrozo!) na ramiączka. O co biega?! Może w Hiszpanii można jesienią chodzić pół nago, ale chyba nie w Polsce... Z zakupu ubrań zrezygnowałam całkowicie, ale piękna biżuteria, to co innego ;)
Oto moja pierwsza bransoletka z Pandory! Jestem nią zachwycona! Ponieważ mam świra na punkcie koloru niebieskiego, na bransoletce musiał pojawić się koralik w tym kolorze.
Co sądzicie o biżuterii marki Pandora? Podoba wam się czy raczej "omijacie szerokim łukiem"?
Pozdrawiam ciepło spod kołdry,
Dorota
bransoletka jest naprawdę śliczna <3 ostatnio jak się przechadzałam po galerii to spodobały mi się raptem dwie spódniczki z czego jedna była letnia a druga trochę z grubszego materiału, znalazłam ja w h&mie ale nawet nie popatrzyłam na cenę. ; < a co do tej mojej depresji to bardzo dziękuję Ci za rady, bo tak naprawdę jest to moja pierwsza, więc tym bardziej nie wiem jak sobie z nią radzić. ;<
OdpowiedzUsuńCiesze się że Ci się podoba !
UsuńNo właśnie nic ciekawego w sklepach nie ma.... I weź tu się ubierz...a jest przecież coraz zimniej brrrt
Co do depresji, nie ma problemu- zawsze chętnie pomogę :)
Piękne są te bransoletki! Sama poluję na jedną z nich :)
OdpowiedzUsuńPrawda?! I można je nosić na tyle sposobów :)No i życzę owocnych polowań oczywiście :D
UsuńTaaak, te cienkie sweterki, koszulki, a nawet sukienki jak na wiosnę/lato... O zgrozo, u nas?? Niestety, Zara, Mango itp. pochodzą z krajów, gdzie jest dość ciepło... Pozostaje nam kupić i wykorzystać w cieplejsze pory roku:D
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad wykorzystaniem promocji na Pandorę... Ale w końcu stwierdziłam, że jednak jest to bardzo droga impreza... I dalej mam mieszane uczucia.
Właśnie, właśnie! Oczywiście ja rozumiem, że pochodzenie sklepów ma znaczenie, ale skoro Coca-Cola potrafi posłodzić colkę ciut bardziej w Egipcie ,a ciut mnie w PL, to dlaczego z ubraniami tak nie można? Cóż to za problem dodać dwa cieplejsze płaszcze do kolekcji i kilka bluzek... za które i tak przepłacamy 500% Grrr I kolejny problem co nosić teraz :( 3 podkoszulki, dwie bluzki i sweter na górę :D
UsuńCo do Pandory zgadzam się w zupełności, gadałam jednak z dziewczyną, która jest dużą fanką tej marki i powiedziała mi, że takie promocje praktycznie wcale się nie zdarzają, więc dałam się skusić ;) :D
Muszę się z Tobą zgodzić w 100 % że dzisiejsza "moda" mnie załamuje. Aktualnie nie ma nic wartego zakupu... a zimowa moda wogóle nie przypomina zimowej. brakuje mi grubych sweterków itp itd. ale co zrobić... nic tylko czekać aż ktoś się nad nami zlituje :)
OdpowiedzUsuńPs. biżuteria świetna ! ;)
zapraszamy do nas :
http://www.being-brainwashed.blogspot.com/
http://www.being-brainwashed.blogspot.com/
Albo zostaje nam kupić 3 cienkie i nosić razem XD bo kurtki puchowe też średnio grzeją :P
UsuńIm więcej koralików tym mniej podoba mi się ta biżuteria ;) uwielbiam proste rozwiązania więc jak dla mnie sama podstawowa bransoletka byłaby idealna haha
OdpowiedzUsuńno i masz kolejnego obserwatora ;)
Mi też nie podoba się, jak jest na niej zbyt dużo koralików, mam wrażenie, że, jakoś tak jest wszystkiego za dużo. Ale widziałam kilka pełnych, które mimo wszystko mi się podobały , więc zobaczymy, jak potoczą się losy mojej bransoletki :))
Usuńuwielbiam ich biżuterię :)
OdpowiedzUsuńJa też i im dłużej noszę tym bardziej mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńPoproszę o zbliżenie na Pandorkę :] I Dosiu, błagam wyłącz weryfikację obrazkową przy komentarzach, bo to dziadostwo jest strasznie upierdliwe, a blogger niestety traktuje to jako ustawienia domyślne ;)
OdpowiedzUsuń